czwartek, 18 grudnia 2014

Bezprzetargowo sprzedano tereny inwestycyjne w dzielnicy Tucznawa



Sprawa dotyczy sprzedaży terenów inwestycyjnych na terenie dzielnicy Tucznawa. Wg zapewnień nabywcy, którym miała być SSE Katowice, Podstrefa Sosnowiecko - Dąbrowska, które to zapewnienia przedłożył V-ce prezes tej strefy (w styczniu 2012 r.), to jeśli miasto wybuduje drogę dojazdową, to zakupią te tereny za 60 zł/m2.

http://www.bip.dabrowa-gornicza.pl/BIP.aspx?Sel=11748&ident=56087

Miasto drogę wybudowało. 

http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/artykul/dabrowa-gornicza-droga-do-terenow-inwestycyjnych-w,2475469,artgal,t,id,tm.html

Niestety, ale Rada Miejska w przypływie dobroci, wyraziła zgodę (w grudniu 2014 r.) na zbycie tej nieruchomości w trybie bezprzetargowym, za cenę 30 zł m2.  

Tylko 5 Radnych PiS, 2 DWS Niezależni i 1 TPDG było przeciw tej uchwale, a 13 radnych z SLD i TPDG poparło przedstawiony projekt uchwały (2 wstrzymało się). 

http://obrady.dabrowa-gornicza.pl/sesja-archiwalna.php?s=20141217_sesja_p2

Terenów tych jest 12 ha (tzn. 120 000 m2). Tak więc zamiast uzyskać wpływy ze sprzedaży 7,2 mln zł, to wpływy wyniosą jedynie 3,6 mln zł.

Z tych brakujących 3,6 mln zł można by sfinansować wiele wydatków budżetowych. Pytanie, dlaczego po ponad 2 latach obniżono wartość gruntu o 50 % ?. Wycena rzeczoznawcy, pracującego na zlecenie UM, nie znajduje uzasadnienia w opiniach wielu innych rzeczoznawców. Ale najważniejsze, to dlaczego sprzedano tę działkę bez przetargu ?. Przetarg jest jedynym właściwym trybem, pozwalającym uzyskać maksymalną stawkę za ten teren.



Więcej w tym temacie pisze radna K. Zagajska: http://www.katarzynazagajska.pl/dziwne-przypadki-pewnego-operatu-dodano-21-12-2014/

A tak wygląda budżet miasta na 2015 r. (jest 53,5 mln zł deficytu) http://dabrowagornicza.naszemiasto.pl/artykul/dabrowa-gornicza-nowy-budzet-i-inwestycje-na-2015-rok,2683494,art,t,id,tm.html

środa, 10 grudnia 2014

Radny chciał ogrzać kościół z budżetu obywatelskiego

Przedruk tekstu i fotografii z:

http://m.sosnowiec.gazeta.pl/gazetasosnowiec/1,128179,17107133,Radny_chcial_ogrzac_kosciol_z_budzetu_obywatelskiego.html

Autorzy: Agnieszka Stefaniak-Zubko, Piotr Purzyński 2014-12-10

Pieniędzy z budżetu partycypacyjnego nie można wydawać na nienależące do gminy obiekty. Dlaczego więc w Dąbrowie Górniczej pod głosowanie trafił i wygrał projekt budowy węzła cieplnego w kościele? - Martwi mnie ta sytuacja, bo Dąbrowa Górnicza było do tej pory stawiana innym miastom za wzór - komentuje specjalista.

W II edycji Dąbrowskiego Budżetu Partycypacyjnego mieszkańcy Ząbkowic mogli głosować na 16 projektów. Pula środków przeznaczonych dla dzielnicy wynosiła nieco ponad 629 tys. zł.
Najwięcej głosów i punktów otrzymała „Budowa węzła cieplnego w kościele P.W. Św. Marii Magdaleny w Ząbkowicach przy ulicy Oświecenia 34”. Poparło go 1045 mieszkańców. Co ciekawe, dokładnie tyle samo głosów w listopadowych wyborach samorządowych otrzymał radny Piotr Bobrowski (startował z listy SLD), który projekt zgłosił.
Według szacunków koszt inwestycji ma się zamknąć w kwocie 461 tys. 373 zł, więc pieniędzy w dzielnicy wystarczyło jeszcze na budowę siłowni „pod chmurką” przy Gimnazjum nr 9.
Nie wszystkim mieszkańcom to się spodobało
- Kiedy ogłoszono wyniki głosowania, zgłosiło się do mnie wielu mieszkańców. Podkreślali, że zwycięski projekt jest niezgodny z przepisami prawa i powinien odpaść już na etapie wstępnej weryfikacji. Sprawa dotyczy przecież ocieplenia kościoła, a więc budynku nienależącego do gminy. Jeden z mieszkańców wystąpił do Regionalnej Izby Obrachunkowej w Katowicach z prośbą o opinie w tej sprawie. Ja z kolei poprosiłam o ocenę sytuacji eksperta z Fundacji im. Stefania Batorego - mówi Katarzyna Zagajska, radna z Ząbkowic.
Wątpliwości części ząbkowiczan potwierdza Agata Syguda, naczelnik wydziału informacji i szkoleń w Regionalnej Izbie Obrachunkowej w Katowicach. - Wykonanie ogrzewania geotermalnego budynku nie będącego własnością gminy narusza przepisy o finansach publicznych. Wyposażenie budynku kościoła w ogrzewanie geotermalne nie zalicza się do prac konserwatorskich, które mogą być wykonane przez gminę na podstawie ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami - czytamy w piśmie Agaty Sygudy.
"Nikt nie jest nieomylny"
Zaniepokojony sytuacją, do której doszło w Dąbrowie Górniczej jest także Dariusz Kruszewski, koordynator merytoryczny zadania budżet obywatelski akcji Masz Głos, Masz Wybór Fundacji im. Stefana Batorego: - Gdzieś z tyłu głowy trzeba pamiętać, że głosowanie miało miejsce przed wyborami i nikt nie chciał się narażać parafii. Ale problem wziął się z etapu weryfikacji, który jest także momentem sprawdzania kompetencji urzędników. Urzędnicy powinni znać podstawy prawne, by wiedzieć, co wolno, a co nie - powiedział nam Dariusz Kruszewski.
- Martwi mnie ta sytuacja, bo Dąbrowa Górnicza było do tej pory stawiana innym miastom za wzór. A tu mamy do czynienia z sytuacją, w której radną i mieszkańców zapewniano, że wszystko jest w porządku, a nie jest. Mieszkańcy zostali wprowadzeni w błąd i to jest niedopuszczalne - dodaje Kruszewski.
Dąbrowscy urzędnicy podkreślają, że do złamania przepisów prawa nie doszło, bo budowa ogrzewania w ząbkowickim kościele jeszcze się nie rozpoczęła. - Nikt nie jest nieomylny. Jeśli się okaże, że pomyliliśmy się i projekt jest nie do realizacji, zastanowimy się co dalej. Oświadczenie w tej sprawie wydamy w przyszłym tygodniu, wtedy też będziemy chcieli się spotkać z mieszkańcami Ząbkowic - mówi Piotr Drygała, kierownik biura organizacji pozarządowych i aktywności obywatelskiej, odpowiedzialny w dąbrowskim magistracie za koordynację budżetu partycypacyjnego.

środa, 3 grudnia 2014

NIE dla "Pomniki sowieckie out"

Wkrótce pojawi się tekst merytoryczny ... Be patient, please ! ..


http://grzegorzjaszczura.pl/?p=29977#more-29977